Przebrnęłam! Przedarłam się przez dziki gąszcz narzutów, oczek przeciągniętych, pięciu oczek razem, czterech oczek razem, oczek przekręconych i gubienia się we wzorze.

Wzór pochodzi z "Diana Special Strickdeckchen".
To druga odsłona tej serwety; poprzednio pokazałam ją razem z innymi rozpoczętymi pracami jeszcze na drutach. Zrobiona metodą Magic Loop według tutorialu Patrycji.

Za płaszczyznę do napinania - z racji zasuwającego po sypialni Bachora i zasuwających po sypialni i mieszkaniu kocic - obrałam oparcie krzesła (które przecież można wynieść i schować!). W połowie napinania okazało się, że serweta jest o wiele większa, niż mi się zdawało... Łuki wylądowały po drugiej stronie oparcia.
Cóż - teraz pozostaje tylko znaleźć miejsce na serwetę...
Poluję na wzór na wielki prostokątny obrus. Chyba najlepiej z elementów? I żeby w miarę gęsty był, bo stół nie prezentuje się najlepiej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Z chęcią odpowiem na wszystkie pytania, dysponuję również wzorami zamieszczonych dziergotek.